Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Seks po ciąży - wątpliwości, brak ochoty na zbliżenia - zbiorczy!
Podgląd pojedynczej wiadomości

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2008-09-12, 00:49   #24
serduszkolbn
Raczkowanie
 
Avatar serduszkolbn
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 74
Dot.: Seks po ciąży...mąż nie chce :(

Dziękuje Wam za wszystkie odpowiedzi, są dla mnie bardzo cenne

Jestem pewna na 99% (niech ten 1% pozostanie), że mnie nie zdradza bo ja taki mały szpieg jestem i zaglądam tu i ówdzie...jak do tej pory nie zauważyłam nic niepokojącego.
Nie wydaje mi sie również, że coś tam mu dolega...(oczywiście moge się mylić)

Problem nie zaczął się dopiero po porodzie lecz znacznie wcześniej...odkąd jesteśmy małżeństwem (26 września minie 8 miesięcy) kochaliśmy się może z 6 razy???? z czego 1/2 były z jego inicjatywy...reszta z mojej strony...a ile nieudanych prób z mojej strony to palców nie starczy ... Nawet nie mieliśmy praktycznie nocy poślubnej szybki numerek dzień po ślubie i koniec
Tak się nie da żyć bo nie wiem jaka byłabym wyrozumiała, mam swoje potrzeby, jestem młoda, ładna i nie chce tak dalej żyć...troche inaczej to wszystko sobie wyobrażałam

Staram się dbać o siebie jak tylko moge...wiadomo, ze jak siedze cały dzien w domu to nie nakładam na siebie kilograma tapety ale jak tylko wychodze z domu, nawet na spacer z malutką to zawsze sie podmaluje bo lubie ładnie wyglądać, nawet dla samej siebie...jestem manikiurzystką w dodatku studiuje kosmetologie więc jakaś zapuszczona tez nie chodze jestem szczupła, mam fajne cycki bo mleczarnia jak wiadomo ... nie wiem naprawde o co mu chodzi...skoro ja sama sobie podobam sie po ciąży, nie mam żadnych rozstępów, akceptuje w pełni swój wygląd to znaczy, że chyba nie jest ze mną tak źle...
Ostatnio nakupiłam sobie bielizny...wiadomo, żeby sie dowartościować po ciąży...ale widze kasa wyrzucona w błoto Jak za pierwszym razem założyłam koszulke to powiedział, że jest bardzo fajna i ślicznie w niej wyglądam................. ...............i na tym koniec
Wydaje sie jakby on nie zwracał na mnie uwagi...tak jak wczesniej...wiecie o co chodzi??
Bosh nigdy w życiu nie miałam takiego problemu...faceci zawsze zwracali na mnie uwage i nie musiałam sie dopraszać a tu mam problem z własnym męzem??!!
serduszkolbn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując