To często podobnie jak z umawianiem się na ONS na tinderze
Nie każę ci zmienić swoich preferencji, jedynie bronię tych facetów przed obrażaniem. Jeżeli jedyna wina tych facetów jest w tym, że są brzydcy, to ja będę ich bronił. Nie można obrażać ludzi za ich wygląd! Jak chcą chodzić na prostytutki to niech chodzą, niech korzystają z życia i nie tracą[emoji879]żadnej wartości przez to, bardzo dobrze że się[emoji879]odważyli żyć po swojemu
Przykład z FWB podałem ponieważ tak jak mówisz, nie zawsze oznacza to desperacji, tak samo jak pójście do prostytutki nie musi oznaczać desperacji. Podałem to jako kontrprzykład do nazywania ludzi chodzących na prostytutki "looserami" i innymi niezbyt przyjemnymi epitetami, bo nie rozumiem czemu można obrażać jedną[emoji879]grupę ludzi, ale drugiej już nie
I nie uważam żeby każdy z nich był przez to jakiś wybrakowany, z prostytutek mogą[emoji879]korzystać i bogaci właściciele firm którym jest tak wygodniej i nie mają[emoji879]czasu na szukanie dziewczyny po klubach czy na tinderze.
Świat poszedł do przodu, każdy prześciga się w tym jak bardzo jest nowoczesny, ale tutaj akurat ciągle jest to samo myślenie co kilkadziesiąt lat temu i facetowi nadal nie można pójść do prostytutki