Dot.: Staraczki 2022 cz. 3
Oo widzisz u mnie parte dosc szybko. Kojarze ze od przejscia na krzeslo ginekologiczne to chyba 3-4 skurcze ale w sumie to mi sie tez wydawalo ze porod byl super szybki. W sumie rodzilam od 6 do 11;32. Jakby mi teraz ktos powiedzial ze porod 6h jest krotki to bym powiedziala ze zwariowal ale faktycznie jak to sie dzieje to tak szybko czas ucieka.
Mnie w szpitalu tez malo co bolalo. Czlowiek byl w takiej eurofii po porodzie ze np ja nie spalam cala noc. Dopiero w domu jak emocje opadly to poczulam sie wypompowana.
Mojego meza tez uznawalam za psycholate bo widzial kazdy szczegol i na partych byl obok krocza, polozna kazala mu zobaczyc glowke w kanale rodnym. W sensie nie kazala[emoji28] zaproponowala. Dla mnie to juz zakrawa o jakas chorobe psychiczna bo mnie jakbym nie musiala rodzic nikt by nie zaciagnal na porodowke[emoji1782][emoji23]
|