2023-11-10, 11:30
|
#1847
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 2 825
|
Dot.: Ludzie z nerwicą oraz depresją - grupa wsparcia cz. III.
Cytat:
Napisane przez agnyska81
Tak, mówiła, że wtedy odstawienie nakłada się z tym, że wiosną przeważnie ludzie mają wzrost energii i lepsze samopoczucie, więc idzie to łagodniej. Jesienią/zimą może się nałożyć i to, że organizm jakoś odczuje odstawienie leków i gorsze samopoczucie i zjazd gotowy.
Mnie to zdziwiło, że u Twojego partnera depresja wchodzi tak z buta. To zawsze tak u niego wygląda? Ja znam bardziej takie skradanie się tygodniami/miesiącami, przedłużające się złe samopoczucie, bylejakość i beznadzieję.
|
Nie wiem. Może wcześniej czul się już gorzej ale mi tego nie komunikował, mieliśmy stresujący okres z przeprowadzką i może interpretował to jako zwyczajny stres nie-chorobowy. Dla mnie ten wybuch to był taki moment przełomowy, i zwyczajnie się posypał. Ogólnie odkąd zidentyfikował problem tydzień temu i zaczął brać leki jest jakby lepiej tzn płacze raz dziennie a nie 5, chociaż w nocy wciąż nie śpi. Zakładam, że leki jeszcze nie zadziałały.
Ja też się trochę uspokoiłam, ta realizacja, że depresja wróciła przestraszyła mnie. Póki co nie poruszam ponownie tego tematu, tylko obserwuję. Pytam tylko ogólnikowo, jak się masz
Sent from my FP4 using Tapatalk
|
|
|