Dot.: Napięta atmosfera a prezent
[1=6f270d4e8c6dcf778f6b7ea a339056f9e260a162_657a458 271287;89715984]Nie rozumiem idei zmuszania się do spotkań, "bo rodzina", zwłaszcza że w tym wypadku mąż ma podobne nastawienie. Czy jak szwagierka była wobec Ciebie niesprawiedliwa, to zamartwiała się, że powoduje problemy w rodzinie? Dlaczego to Ty masz się tym teraz martwić? O relacje muszą dbać wszystkie strony, nie tylko jedna.[/QUOTE]
Tak, coś w tym jest.. Nie, szwagierka na pewno się nie zamartwiała, bo z jej strony nigdy nie było słowa "przepraszam" i nie było po niej widać, że się stara o lepsze relacje..
Bardziej to ja starałam się, ale nie jakoś nachalnie, tylko tak normalnie.
Raczej pójdziemy, ale nie wiem czy kupować prezent, bo tradycja i wypada.. czy olać to i tak jak mówi mąż, że nie ma sensu wydawać kasy?
|