[HerbatkaKawka]

[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;89717610]no wedlug autorki jakas gola dupa tam w pokoju siedziala kiedy on robil fotke-ciekawe w sumie dlaczego ta fotke zrobil ?widac na niej dosyc duzy nielad ,takich fotek sie raczej nie robi dla potomnosci,podejrzewam ze autorka cierpi na chorobliwa zazdrosc[/QUOTE]
No, ale to zauważ, że gdyby tyłek tej wielkości się tam odbijał, to musiałby on stać tuż przy ekranie. A żadnej panny tam nie widać. Więc stąd wnioskuję drogą logiczną, że musiał to być byt bezcielesny, którego jedynie odbicie lustrzane się pokazuje
No chyba, że tyłek jakiejś olbrzymki, tak z 5 razy większej od normalnego czlowieka, to może by z daleka był widoczny, zajmując pół ekranu.
O, mam pomysł. A może to była taka ogromna dmuchana lala...? W końcu są amatorzy takich lalek. Ale w tym rozmiarze to nie wiem... Chociaż, czego to ludzie nie wymyślą w dzisiejszych czasach, nigdy nic nie wiadomo


A co do tego tygrysa... Mi to wygląda na bardziej maskę-tygrysa, coś jak na bal maskowy czy karnawał w Rio.
Może to był duch kogoś, kogo szlag trafił na balu karnawałowym


Cholerka, aż teraz boję się spojrzeć w okno, jeszcze co zobaczę na szybie...