Dot.: Czy i gdzie kupic mieszkanie?
[1=4b27789c826749bd4d16893 be0ab05cdfb4777a2_659f2fa 2a88b4;89720996]Ale ja nie porównuje tylko Warszawy. W małych miastach jeszcze bardziej widać pijaczków pod sklepem. Ale widocznie tylko tam gdzie ja byłam i okej. We Włoszech (a podróżowałam po nich trochę) nikt pod sklepem nie pije. Ba! Nawet nie można tego alkoholu za bardzo kupić po 19/20. A największy szok, że na stacji benzynowej także nie.[/QUOTE]
No to zależy od dzielnicy.
Dawno nie widziałam pijaczka pod sklepem. Aż się zastanawiam, co się z nimi stało tak szczerze mówiąc czasem.
Czekaj. My mówimy o Włoszech? Tym kraju, w którym kupowałąm sobie 5l wina za jakieś 10 euro na luziku w sklepie spożywczym? (I wypiłam na raz na dwie osoby, ale to już inna historia, to te polskie geny. )
__________________
To boldly go where no man has gone before.
Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.
|