[Monia284]

[1=7ae4e73d4b096fedcc3cca3 dacf09e293fa96405_68a3b07 1c8cd0;89724196]To jest po pierwsze bardzo indywidualna sprawa, po drugie zależy też od wilgotności powietrza, ruchu powietrza w pomieszczeniu (nieszczelności okien albo wywietrznik w pomieszczeniu) itp. W jednym mieszkaniu 20 to już będzie dobra temperatura, w innym 22 będzie wydawało się rześkie.
Zresztą też zależy co my w tym mieszkaniu robimy. Siedząc w miejscu kilka godzin marznę w długim dresie i przykryta kocem, ale jak zacznę gotować, sprzątać to zaraz robi się cieplutko.
O właśnie, gotowanie! Taki piekarnik czy długie gotowanie zupy może nieźle dogrzać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Zgadzam się. U nas raczej w domu zazwyczaj było ciepło. Dlatego jak byłam gdzieś gdzie było chłodniej np 18 stopni to było mi zimno i zaraz byłam chora. Teraz nie wiem ile mam stopni w domu nie mam termometra ale grzeje w mieszkaniu jak robi się za gorac9 to wyłączam ale re 20parw stopni pewnie jest. No ale znałam rodziny gdzie było jeszcze goręcej w ich mieszkaniu. No ale wietrzyć też wietrze.

Wysłane z mojego SM-A536B przy użyciu Tapatalka