Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Problem z dziewczyną
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2023-12-14, 07:08   #25
b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 13 572
Dot.: Problem z dziewczyną

Cytat:
Napisane przez MyEyesHurt Pokaż wiadomość
Cześć.
W tych ostatnich dniach działania forum chciałem Was spytać o opinię w sprawię następującej sytuacji. Poznałem w październiku dziewczynę na Tinderze, oboje mamy po 24 lata. Spotkaliśmy się 4 razy i były to naprawdę bardzo przyjemne spotkania, po których oboje za każdym razem byliśmy nienasyceni sobą. Ewidentnie widać było tę chemię, wzajemne uczucie oraz dopasowanie. Niestety, od 2 tygodni mamy wymuszoną przerwę i się nie widzimy z powodu mojej operacji stopy, jaką przeszedłem pod koniec listopada.

Jednak na naszym ostatnim spotkaniu pod koniec listopada zaprosiłem ją do siebie i bardzo chętnie się zgodziła, bo innej opcji, żeby się zobaczyć nie ma i też uważała, że czekać aż do około połowy stycznia i się nie widzieć (mniej więcej wtedy będę mógł już się poruszać bezproblemowo) to dosyć długo, bo prawie 2 miesiące. Więc w zeszłym tygodniu, jak już się lepiej poczułem i czuję się na siłach podpytałem, kiedy mogłaby przyjechać. Dowiedziałem się, że się rozchorowała, więc jak już wyzdrowiała, to wczoraj ponownie spytałem o dogodny termin, bo już niewiele dni zostało do Świąt i jej wyjazdu do rodziny.

Odmówiła: "Przemyślałam parę rzeczy i chyba za wcześnie żebym jechała do Twojego domu, po prostu muszę być bardziej pewna relacji, żeby jechać tyle do kogoś, jeszcze w taką pogodę" - warto zaznaczyć, że z Gliwic do Katowic nie jest daleko, a śnieg przecież przystopował. Z racji, że uważam to za słabe wymówki, a nie mam innej opcji spotkania się podpytałem o coś więcej i taka odpowiedź: "widzieliśmy się 4 razy i było bardzo fajnie, ale troszkę mi brakło takiego gestu - nie ukrywam, że po ostatnim związku nie chcę znów prosić się o kwiaty i jestem na to uczulona i nie będę przymykać oka" i dodała, że "zwolnimy tempo i jak będziesz już mógł, to w styczniu się zobaczymy" - od wczoraj nie odpisuje już dalej, bo sam nie wiem co zrobić.

Co o tym sądzicie? Ja jestem mocno zmieszany, bo kompletnie się tego nie spodziewałem i nie rozumiem chęci dostania kwiatów na tak wczesnym etapie, no nie przeszło mi to nawet przez myśl. I nie wiem co dalej począć. Rozmawiałem z kumplem i też tego nie rozumie. Jestem ciekawy jednak kobiecego spojrzenia i opinii czy powinienem to zakończyć, bo to rozważam.
Ja dostałam kiedys kwiatka na pierwszej randce więc nie rozumiem Waszego niezrozumienia. To bylo mile, z facetem nie wyszło ale do dziś miło wspominam.
b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując