[DrDoom]

Napisane przez robinson9

Jako facet jestem ciekaw, co czujecie "dzień po" seksie? Czy następnego dnia macie lepsze samopoczucie psychiczne i fizyczne? I jakie to uczucie, jak po treningu lub bieganiu, a może jeszcze inne? A może nie odczuwacie większej różnicy?

Nie trzeba być kobietą, o ile seks sprawia przyjemność i obie strony go chciały
To nic innego jak w zależności od intensywności/różnorodności dostarczanie organizmowi "pozytywnych" hormonów.


Serotonina = hormon przywiązania i bliskości
dopamina = przyjemność

endorfiny, które wytwarzają się również podczas treningów = lepsze samopoczucie,
adrenalina = pogłębia odczucia i zwiększa intensywność pozostałych hormonów,
testosteron = redukcja poziomu stresu, zwiększone odczucie pewności siebie, poprawa samopoczucia.




Dlatego istotne, aby obie strony czerpały przyjemność z seksu a nie czuły się w "obowiązku". Dobry seks jest jak używki, mocno stymuluje mózg, więc poprawia zarówno fizyczne jak i psychiczne samopoczucie.
Czym większa stymulacja (wytworzony mix hormonów) tym mocniejszy "efekt"