[Emmi123]

O jesteście? Kurcze... przeleciało mi to jakoś.
Adi Słabiutko ale jakoś do przodu i to najważniejsze. A jak TM, nie zaraził się? Oby nie. A jak twoja sąsiadka, zdrowa? Paskudna taka nagła wirusówka, bo nie wiadomo kiedy się pojawiła.

---------- Dopisano o 11:55 ---------- Poprzedni post napisano o 11:48 ----------

Cyferciu Nie wiem czy odpoczywam. Chyba tak. Siedzę w domu, nigdzie nie wychodzę, wczoraj miałam przemiłe spotkanie z kumpelą. Ale to weekend za mały, aby odciąć się od weekendowych prac domowych i gdzieś wybyć. Mam nadzieję, że jutro i we wtorek pogoda się utrzyma i będę mogła porobić coś po pracy, bo krótko mam. Tfu tfu co by nie zapeszyć. Więc siedzę w domu.

Gotuję ogórkową z własnych ogórków, ach!!! Jakie one pyszne. Aż szkoda robić z nich zupę.

Odmroził się chyba schab. Może z kaszą gryczaną? Za to wiem co będzie na sałatkę. Ugotowane jaja, por, groszek konserwowy w majonezie.

Imuś
Annorl