Dot.: Porzuciłam przyjaciółkę. Czy dobrze zrobiłam?
No właśnie wydawało mi się, że skoro ma niezłą pracę, w miarę ładne mieszkanie, to nie jest z nią tak źle. Zawsze wyobrażałam sobie nałogowcow jako osoby w jakiś sposób zaniedbane. Chyba dopiero na jej przykładzie zrozumiałam, co to znaczy wysokofunkcjonujący alkoholik.
Moi znajomi widzieli ją zwykle na mieście i pewnie dlatego od razu wyczaili, że coś z nią nie halo. Ja widywałam ją w pracy, w jej własnym (całkiem czystym) mieszkaniu i być może z tego powodu miałam wrażenie, że jest zwyczajną osobą która po prostu znalazła się na zakręcie. Nie wiedziałam, że jej mąż ma zawiasy 
Boję się trochę co będzie teraz, bo skończyła się przerwa świąteczna. Póki co cisza.
Edytowane przez LuzMaria999
Czas edycji: 2024-04-02 o 15:19
Powód: Literówka
|