|
Dot.: Rossman - część III
Hmm... W sumie jutro wybieram się z kumpelą na megazakupy to może przejrzę dobrze gazetkę bo może coś mi wpadnie w oko...? NA razie tylko płatki peelingujące Lilibe (czy jakoś tak). W sumie na brak kosmetyków nie narzekam, nawet na nadmiar, no ale... NAjwyżej w TŻ-a będę wsmarowywać - tak jak teraz Calmę i balsam johnssona który mi został i przestał się podobać
__________________
KAT-TUN <- so proud to be HYPHEN!!!
/Girigiri de itsumo ikite itai kara.../
/Bo zawsze chciałam żyć na krawędzi.../
<Real Face by KAT-TUN>
1. Oszczędzam
2. Nie wydaję
3. Odkładam
4. I pojadę, zobaczycie!
|