2024-09-27, 22:18
|
#6
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2016-12
Wiadomości: 579
|
Dot.: Gdzie chowają się frustraci nieudacznicy?
Cytat:
Napisane przez Piotrek95
Trochę tak, ale jednak zwykle partnerzy się podobają, zwykle w znacznym stopniu. Nie wyobrażam sobie, jaką męką byłoby bycie z kimś, kto dla mnie wpada w kat. "brzydka".
|
Póki co mechanika jest taka, że bardzo duża grupa normalnych nieprzepięknych, ale bez patologicznych nadwag, niedowag i normalnie zadbanych, będzie atrakcyjna dla bardzo dużej grupy normalnych mężczyzn, i vice-versa. Nie ważne, czy przy piwie będziesz mówił kumplom, że dla ciebie to tylko blondynka i tylko chudzinka, bo jak nie znajdziesz chętnej z tych preferowanych, przy piwku kategorii, to jak zamruga okrąglutka bruneteczka, to okaże się, że nie tylko jest ładna, ale może i na całe życie. Ten typ ładności, po amerykańsku nazywa się "fuckable". Poza tym istnieją inne czynniki kierujące ludzi ku sobie, i może się zdarzyć, że już idziesz do Twojej wymarzonej blondyneczki, zapraszającej w swe progi, ale na drodze stanie jakaś tęga ruda o tłustej cerze, i przestawi Ci się wektor marszu. Są takie czynniki, chociaż ich nie znamy, nie wiemy skąd i dlaczego. Ale możemy obserwować skutki ich działania.
|
|
|