[hasta_la_vista]

Wygląda całkiem dobrze Toniki są zupełnie opcjonalne, nie są potrzebne.

Na noc pewnie jakiś krem by się przydał.

Retinol spróbowałabym 2x/tyg, może tak zostać na długo.

Nie ma tu jakichś bomb, które by wyszły po połączeniu, kwestia umiaru.

Ja bym się skupiła bardziej przy takiej porze roku, takim klimacie na ochronie przed wiatrem i chłodem niż przed słońcem. Chociaż ten krem CeraVe może i będzie dawał radę. Jak czujesz, że to za mało, to bym pokombinowała z czymś w rodzaju kremu La Roche-Posay Cicaplast, SVR Cicavit.

Sama chyba bym zaczęła od peelingu kwasowego i nawilżania, na samym początku jeśli nie używałaś peelingów to można ciut częściej spróbować (ja bym spróbowała co 2-3 dni), a retinol gdzieś po paru peelingach bym włączyła. Bo później na początkach retinolu to już może być potrzebna ostrożność z kwasami, a tak to na początku porządniej odświeżysz skórę.
Chociaż nie pamiętam czy ten retinol z The Inkey List nie jest z takich łagodniejszych, może nie potrzeba przy nim jakiejś specjalnej ostrożności.