Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Czy mój przyjaciel się zakochał???
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2025-01-17, 11:49   #2
xfrida
Zadomowienie
 
Avatar xfrida
 
Zarejestrowany: 2023-12
Wiadomości: 1 636
Dot.: Czy mój przyjaciel się zakochał???

Cytat:
Napisane przez Neonka01 Pokaż wiadomość
Hej, mam od lat przyjaciela, znamy się już 8 lat, 7 lat temu pomagałam mu się pozbierać po ciężkim związku, od tej pory jest szczęśliwym singlem, ja w tym czasie byłam w 2 związkach, kontakt nam znikał, wracał, ale zawsze mogliśmy na siebie liczyć i po każdej takiej "przerwie" wszystko było jakbyśmy się widzieli wczoraj. Mamy bardzo bliską relacje, zdarza się, że flirtujemy, ale nigdy nie było w tym nic głębszego, ot przyjacielskie przekomarzanki. Niedawno ja zakończyłam związek, bardzo toksyczny, można powiedzieć, że ratował mnie z opresji po zerwaniu, ale ja nie o tym. Oczywiście jak na najlepszego przyjaciela przystało, wspierał mnie i pomógł w tym trudnym dla mnie czasie i mam wrażenie, że coś się po tym zmieniło między nami. O ile zaraz po moim rozstaniu nie zwróciłam na to uwagi, że jest bardzo troskliwy i opiekuńczy (w końcu byłam w rozsypce, więc była to dla mnie naturalna reakcja), o tyle jak już jest w porządku on dalej taki jest. Zaczął więcej mnie komplementować, zwraca mi uwagę na moje cechy, za które się przyjaźnimy. Jak oglądaliśmy przytuleni film oststanio, to robił kółeczka palcami na moim boku, głaskał, a na drugi dzień napisał, że miał ochotę zjechać ręką, ale bał się, że zareaguje plaskaczem, powiedziałam mu, że rękę bym odsunęła, bo jesteśmy przyjaciółmi i szkoda, by to było zniszczyć przez chwilowe rządze, stwierdził, że przecież dobrze wiem, że się nie zakocha, więc powiedziałam, że to skomplikuje nasze relacje, kiedy któreś z nas sobie kogoś znajdzie i tu przyznał mi rację i na tym ten temat się zakończył, ale nadal jest widoczna zmiana w jego zachowaniu wobec mnie. Od lat mówi, że on się już nigdy nie zakocha, że nie potrafi już kochać w sensie romantycznym i faktycznie, miał różne "okazję" zakochać się, niekiedy w na prawdę wartościowych kobietach, ale nigdy nie zaiskrzyło. Czy to możliwe, że się zakochał, ale nie chce tego przyznać, czy po prostu uznał, że jak oboje jesteśmy sami to można przejść na coś w stylu fwb? Nie wiem co o tym myśleć
Wedlug mnie lezenie przytulonym poprostu sprawilo ze mu sie zachcialo seksu czyli tak jak pszesz FwB watpie zeby to mialo cos wspolnego z naglym zakochaniem
Jesli nie chcesz zmieniac waszej relacji na bardziej intymna pod wzgledem fizycznym unikaj takich sytuacji na przyszlosc .mozecie ogladac filmy siedzac kazde w swoim fotelu .
__________________
z wizazem od 12.2004
xfrida jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując