Dot.: Zagroda babuszki cz.5
Ale deprecha, siąpi,pada i zimno. Właściwie gdzie lato?
Prześwietliłam kolano, we dwie strony taksówka ,bo autobus mi nie pasował . Może następnym razem zaoszczędzę.
Oglądałam trochę serial pt. Langner. Takie byle co, patologia ,bo o mordercy kobiet. Bogaty i przystojny biznesmen morduje kobiety, i torturuje je.
Zastanawiam się co ma w głowie autor powieści ,niejaki Mróz, i ludzie którzy się tym gów...m zachwycają. Zboczone to jest.
---------- Dopisano o 19:07 ---------- Poprzedni post napisano o 19:00 ----------
To owoce morwy. Jadłam je jak już byłam dorosła. Słodkie i mdłe. Nic kwasowości w nich nie ma. Ale do zjedzenia. W dzieciństwie nie znałam może dlatego. Tzw smaki dzieciństwa najlepiej smakują.
|