Dot.: serce czy rozum
On sie zaslania ta farmą
Przeciez nie oczekujesz od niego porzucenia farmy tylko oddzielnego mieszkania .mozna te rzeczy pogodzic latwo pod jednym warunkiem -trzeba tego chciec
On nie chce ,woli poswiecic dobry zwiazek niz troche zmodyfikowac swoje plany
I nie ma tu twojej winy ,twoje oczekiwania nie sa z kosmosu ,przeciez nie kazesz mu porzucac farmy ,nie chcesz zeby wyprowadzil sie na drugi koniec polski tylko 15-20 min od rodziców
To nie jest milosc z jego strony ,przynajmniej oszczedzilas sobie czas i ominęłas rozwod
__________________
z wizazem od 12.2004
|