|
Łaźnia parowa - psychicznie źle tam się czuje.
Cześć wszystkim
Mam problemy z zatokami i nie tylko.....
Lekarz zalecił mi regularne kąpiele parowe w saunie.
Od kilku tygodni korzystam z tych parówek 2-3 razy w tygodniu. (moja mama sponsoruje wszystko).
Denerwuje się gdy ściągam ręcznik przed wejściem do sauny i wchodzę tam zupełnie nago.
W środku sauny wydaje mi się że powinno być ciemniej i powinno być więcej pary.
Moim zdaniem widać za dużo........
Na dodatek większość osób to faceci.
Kobiety które tam przychodzą są dużo starsze o de mnie, zazwyczaj koło 40 lat.
Zauważyłam że w ogóle się nie krępują.
Ja jestem raczej wstydliwa mam dopiero 19 lat.
Niby przełamałam ta barierę wstydu.... Ale jakość dziwnie się tam czuję.
Najgorzej jest gdy muszę usiąść blisko drzwi.
Są szklane i przezroczyste na dodatek szerokie. (dziwne bo nie zbiera się na nich para wodna)
Często mam wrażenie że klienci saunarium przechodząc obok zerkaja na saunę.
Rozmawiałam o tym z moją mamą.
Ona twierdzi że nagość w saunie to żaden wstyd i dużo przesadzam.
Karzda wizyta budzi we mnie trochę emocji.
Przecież ktoś ze znajomych może mnie zobaczyć.
Czy moja mama ma rację?....
|