2005-11-03, 19:32
|
#12
|
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: TarnÓw
Wiadomości: 79
|
Dot.: jak u Psychologa?
Hej koleżanko z kompa.Bardzo uważnie przeczytałam Twój list i myślę, że trzeba z Twoją koleżanką iść nie do psychologa, ale do psychiatry.Wcale nie żartuję to jest bardzo ważna sprawa.Miałam podobne problemy.Chodziłam na zajęcia terapeutyczne do psychologa i....w portfelu mi ubywało, a efektów żadnych.Dopiero znajoma dała mi namiary na dobrego psychiatrę i poszłam.. Początkowo się wstydziłam,że chodzę do takiego gostka id czubów. Dostałam leki,które łykam do dziś i czuję się dobrze.Przynajmniej nie mam tych myśli... Taka depresja najbardziej nasila się teraz jesienią. Az tego co piszesz widać, że ta dziewczyna ma doła i to cholernego.Ratujcie Ją jak najszybciej!Bo może przyjść taki dzień,że jej będziejuż wszystko jedno...Wiem ,,,ze tego nie wyleczycie w tydzień, ale już po jakimś czasie widać efekty. Nie piszesz czy ona ma jakieś problemy, ile ma lat,ale posłuchajcie mojej rady.Leki plus terapia i dziewczyna będzie jak nowa.Mam na imię Bożena, mam 38 lati dwoje dzieci dla których chce misię znoeu żyć!
|
|
|