2008-09-14, 11:30
|
#10
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 145
|
Dot.: a co robisz weekend?
Cytat:
Napisane przez Jolmiras
Pozwole sobie zauwazyć a nawet osmielę się powiedzieć, że chyba nie za ciekawie spędzamy weekendy, które raczej powinny być dla nas wypoczynkiem.... w końcu haruje się cały tydzień
|
no i wlasnie dlatego ja staram sie,zeby weekend byl moj i mojej rodziny!!!! Zadne zakupy, zadne obiady trzydaniowe i sprzatanie Jezeli jest cieplo (wiosna,lato,wczesna jesien)pakujemy sie i wyjezdzamy na dzialke do lasu.....tam odpoczywamy sobie, nadrabiamy zaleglosci ksiazkowe, filmowe,zamiast obiadu robimy wczesniejsza kolace-rozpalamy ognisko jemy..np. ziemnieki z ogniska z maselkiem czosnkowym, lub bialym serem i do tego kielbacha.....zero pracy a jaka przyjemnosc.....bez makijazu,bez stresu,w ukochanym dresie....przytulona do ukochanego meza...siedzimy sobie do poznych godzin wpatrujac sie w ogien lub gwiazdy Zima jest troszke gorzej...ale i tak sie nie poddajemy.....jezeli jestemy sami w domu (syn ma juz 16 lat i zdarza sie,ze na weeknd nieobecny jest w domu)to budzimy sie, ktores z nas biegnie do kuchni robi szybkie sniadanko, przynosi je do cieplego lozeczka....muzyczka, filmik...nawet do godzin wczesno-popoludniowych:P:P:P Potem roznie.....albo wspolna kapiel, potem obiadek w restauracji....spacerek.. ...moze byc kino.....moze byc przygotowanie wspolnie kolacji (lub obiadu) w domu....moze byc zaproszenie gosci....moze sauna....kurcze mozliwosci jest full,wiec kochane, nie dajmy sie rutynie, albo obowiazkom!!!!! Rozumiem,ze niektore z Was pozno w tygodniu wracaja z pracy i nie maja juz czasu na pranie, prasowanie itp......ale mysle,ze chociaz jeden weeknd w miesiacu NALEZY poswiecic sobie, i robic to na co sie ma ochote. Ja wlasnie tak robie i jakos swiat mi sie jeszcze nie zawalil,ze czegos tam nie wyprasowalam na czas Pozdrawiam serdecznie
|
|
|