[fuksjaa]

Napisane przez emememsik

Mam dokładnie to samo!! Wczoraj siedziałam w pracy i przeglądałam cały czas naszą sesję na aparacie. Jesteśmy boskie.

Zgadzam się, myszka Krówki jest super i też sobie taką kupię jak już będę mieć lapka. I na pewno wybiorę też sobie jakąś fajną naklejkę na obudowę.

Wczoraj postanowiłam, że będę mieć lepszy humor. Tak po prostu. Zajmę się czymś, nie będę bezsensownie gapić się w ścianę i całymi dniami siedzieć na kompie. Gruntowne porządki w pokoju, przygotowanie się na studia, spotkania ze znajomymi, cokolwiek. Dam radę. To niełatwe, ale dwa ostatnie tygodnie były straszne, nie wytrzymałabym tak dłużej..

A to wszystko chyba dzięki piątkowi. Było tak fajnie, że wystarczy, że trochę powspominam i już mi jakoś lepiej.

O tak, jesteśmy boskie. Przesłałam Ci wczoraj zdjęcia, dostałaś je?

Mam takie samo postanowienie jak Ty - będę miała lepszy nastrój, nie będę wmawiała sobie, że napewno jest coś nie tak, nie będę robiła bezsensownych problemów i ogólnie będzie lepiej. Dziś zaczęłam generalne porządki, jutro idę srzedać kilka niepotrzebnych książek, posegreguję ubrania, odłożę te letnie.

Właśnie zrobiłam sobie gorącą karmelową herbatę, otuliłam się kocykiem i wizażuję w przerwie między sprzątaniem, a odkurzaniem.