Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 2 590
|
Dot.: Mam "prawko", a strasznie boję się jeździć! :(
Cytat:
Napisane przez ewka.mnk
Dobrze wiedzieć, że nie jestem sama.
|
ewus, nie jestes sama! ja jestem najlepszym przykladem na to, ze etn strach mozna przezwyciezyc!
wyobraz sobie, ze jeszcze jako smarkula zrobilam prawko i potem moze ze 3 razy wsiadlam za kierownice samochodu ojca, ale byl to dla mnie ogromny stres, wiec dalam sobie spokoj z jezdzeniem.
po 9 latach od zrobienia prawa jazdy, dzieki mojemu facetowi, przemoglam sie! otoz mielismy juz drugi z kolei nasz wlasny samochod, ale tylko on go prowadzil. kiedy zmienil prace i dostal sluzbowy, stwierzdil, ze albo zaczne jezdzic, albo sprzedajemy jeden. wiedzialam, ze to doskonala okazja, zeby wsiasc za kierownice, ale przyznam, ze sama w zyciu bym sie nie zmobilizowala. on jednak nie dal za wygrana i meczyl mnie prawie codziennie krotkimi lekcjami. chwilami mialam dosyc(zaciskalam zeby, nawet lzy sie pojawialy), ale sie nie poddalam.
rezultat jest taki, ze od kilku miesiecy codziennie jezdze moim autkiem do pracy i wszedzie gdzie potzrebuje! na poczatku byl to dla mnie potworny stres i oddychalam z wielka ulga gdy udalo mi sie dotzrec na wyznaczone miejsce, ale teraz jest to dla mnie jak kazda inna czynnosc.
nie moge powiedziec, ze czuje sie juz pewnie, sa sytuacje, w ktorych ciagle odczuwam niepokoj i obawe, czy podolam (chodzi glownie o nieznane trasy, bo ta do pracy juz moge z zamknietymi oczyma pokonac! ), ale jest ich z dnia na dzien co raz mniej.
dlatego wierze w ciebie i radze ci, abys sluchala rad swojego faceta, on ci na pewno pomoze, wprowadzi, a potem juz sama musisz sobie poradzic.
(na marginesie dodam, ze samej jezdzi mi sie latwiej niz gdy moj narzeczony siedzi obok, jego obecnosc sprawia, ze popelniam glupie bledy, ale to chyba dlatego, ze za bardzo sie wtedy staram, aby mu udowodnic, jak swietnie mi idzie... na szczescie bardzo rzadko zdarza sie by jechal ze mna gdy to ja prowadze)
dasz rade!!!! trzymam kciuki.
Edytowane przez papryczka
Czas edycji: 2005-11-03 o 21:03
|