|
Dot.: Droga do idealnej sylwetki - Wspólne odchudzanie - Sojuszniczki poszukiwane
Oj dziewczyny, dziewczyny widzę że ten weekend nie był udany... :/ Ale zaczyna się nowy tydzień i teraz wszystko pójdzie tak jak mamy zaplanowane... (chyba ) Mam dzisiaj masę nauki I do tego widziałam dzisiaj JEGO... Stał na korytarzu i jak szłam na wprost niego to się patrzył... Popatrzyłam na niego przez chwilę a on nadal:/ Zrobiło mi się smutno i głupio... Ej co jest grane... A za ponad 2 godzinki idę na próbę i znowu go tam zobaczę... Z jednej strony jakaś część mnie się cieszy ale z drugiej..jest mi smutno... I tak sobie myślę, że w ramach pocieszenia może zjem troszeczkę lodów takie dwie malutkie łyżeczki... Bo to ponoć dobrze pomaga na ból gardła, a boli mnie od kilku dni... :/
A i calineczka witam
|