[agunia82]

Napisane przez katia0117

No a my własnie wrocilismy z kościoła-byliśmy u drugiej spowiedzi
Jutro idziemy do księdza na spisanie aktu i chyba zapłacimy za slub,do tego mam też jutro spotkanie z florystką...tak patrze w kalendarzyk,ze własciwie cały tydzień latania i załatwiania sie szykuje-a najsmieszniejsze jest to,ze do mnie w ogóle nie dociera to,ze slub juz w tą sobotę

słonko, mam dokładnie tak samo

Jutro czeka mnie regulacja brwi i mycie okien, brrr (o ile zdążę bo jeszcze kilka pierdółek jest do zrobienia, jak nie to czeka mnie to w środę) W sumie to teraz będą dwa dni względnego luzu, no a od czwartku zacznie się bieganina na maxa