2008-09-16, 11:38
|
#1
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 580
|
kolejny problem z serii "kompleks"
w chwili obecenj mam 17 lat...parę lat temu byłam strasznie zakompleksioną osobą, ale to jest chyba normalne ... cały czas mi się wydawalo , ze ten okropny okres w moim życiu już minął, ale niestety kiedy poznałam mojego Tż znów obiawy wróciły, może to nie są tak wyostrzone jak wtedy kiedy miałam te 14, czy 15 lat, ale i tak momentami czuję się okropnie ze swoim ciałem...głównym problemem jest włąśnie mój biust...mam rozmiar "małe B", jak dla mnie stanowczo zbyt małe:-( co prawda mó Tż widział już moje piersi, ale i tak się bardzo krępuję przed nim rozebrac(hmm w sumie to on zawsze mnie rozbiera:-P)...nie wobrażam sobie pokazać się przed nim np przy świetle dziennym, czy też przy włączonej lampie:-/.. mój tż cały czas mi powtarza, żę zupełnie nie rozumie obaw, bo moje piersi są cudowne, ale i tak czuję niepewnie. NIe oczekuję odpowidzi typu"jak kocha to zaakceptuje cie taką jaka jesteś" bo to wiem jak to u was wygląda? też miałyście takie obawy? pozdrawiam
|
|
|