jak "zamazac" blond pasenka na jednolity kolor zeby nie bylo przeswitow...
w zwiazku ze zblizajaca sie jesienia,chce zmienic kolor wlosow ;p moj naturalny kolor to hmm taki brazowao-kasztanowy,ale od pol roku mam platynowe blond pasenka...no i tu sie zaczyna moj problem bo mysle zeby przefarbowac sie na opalizujacy mahon ,ale nie wiem co zrobic zeby zakryc te pasenka? myslalam moze zeby najpierw szamponem koloryzujacym sie pofarbowac a pozniej farba? sa jakies sprawdzone sposoby zeby nie bylo przeswitow? dolanczam aktualne zdjecie i przed pasenkami,dodam ze mam 20 lat,a moze Wy doradzicie ,mi jakis kolorek przy okazji?
|