[rzyrafka]

Napisane przez luskap

poza tym listonoszowi się nie chciało chyba dźwigać mojej paczki i zostawił tylko awizo w skrzynce-a ja przecież cały dzień byłam w domu bo czekam też na paczkę z avonu. Przez tą pogodę to chyba nikomu się nie chce paczek roznosić.

A u mnie dziś poczta przegięła, no za cholerę nie zrozumiem co oni wyprawiają
Dzwonił koło 11 ktoś kto się przedstawił jako poczta- osobiście otworzyłam domofonem drzwi. Stałam chwilę ale nikt nei przyszedł. Potem ok 15 drugi raz "poczta" - te z otworzyłam, tym razem przyszedł do góry- paczka dla ojca. Ojciec wrócił z pracy za chwilę i mi niesie awizo ze skrzynki No co to ma byc do cholery??!! Przeciez osobiście z tym kolesiem rozmawiałam rano no ludzie, mógł chociaż powiedzieć, że mu się nie chce to ja bym zeszła na dół Na szczęście to nic dl amnie (NailTek dla siostry, ale też wysłany priorytetem na początku zeszłego tygodnia) W kulki lecą, nawet ni emam już siły wydzwaniać do nich

Umieram z zimna, chyba zaraz włożę jakieś rajtki pod dresy