Jestem pewna ze radzisz sobie świetnie!

I pomyśl jaką po tych wszystkich przejsciach odczujesz radosc jak maleństwo się już urodzi

To chyba zawsze tak jest, ze jak cos wymaga większego wysiłku i starań to radość jest jeszcze większa
ja

żelazo troche skoczylo i myslalam ze jest ok, ale zrobilam morfologie i hemoglobina i jakies tam inne wskazniki byly obnizone, stad pewnie lekarz tą anemię wytrzasnął
No ja właśnie myślałam że to tylko brak żelaza, ale okazało się że ilość hemoglobiny i wielkość krwinek też są ważne więc warto zrobić kontrolnie morfologię (a tego w Anglii nie robią). Ja cytologię miałam w zeszlym roku więc położna powiedziała że nie trzeba, ale zrobiłam w polsce biocenozę pochwy (to chyba to samo co czystość pochwy...) ale to dlatego że mam jakąś infekcję i chciałam sprawdzić co to to...
kurcze a ja wracam za 3 dni do Anglii...już miałam nadzieję ze pogoda jakaś znośna a tu takie wieści - angielska pogoda bez zmian

A gdzie ty w tej Anglii jeśli można zapytać? pewnie już gdzieś o tym było ale przy takiej ilości postów to wolę zapytać jeszcze raz....
jej...no to na zdjęcia ślubne będziemy czekać!
aha! zaczyna się sezon snów ciążowych

ja też miewam... Czy to już będzie tak do końca ciąży??
A ja za chwile ide do dentysty

Ząb mnie rozbolał... Lepiej bez znieczulenia czy można poprosić o kłucie??