2008-09-17, 18:26
|
#3
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 10 931
|
Dot.: Kolejny etap w związku,czyli Narzeczeństwo.Zapraszam do dyskusji. :)
U nas właściwie to zbiegło się to z zamieszkaniem razem- w grudniu się wprowadziliśmy do wspólnego mieszkania, w styczniu były zaręczyny. Dlatego też nie jestem w stanie powiedzieć, co się zmieniło przez zaręczyny, bo część spraw zmieniła się już jak razem zamieszkaliśmy, czyli- podejście rodziców, wspólne finanse itd., a w samym związku poczucie większej stabilizacji. Ale do tego doszły trudy życia codziennego, docieranie się, niejedna kłótnia przez to i niemal zerwane zaręczyny kilka razy. Ale przetrwaliśmy, i już za 3 dni nasz ślub I gdybym mogła cofnąć czas, to nic bym nie zmieniła, bo jestem naprawdę szczęśliwa. I cieszę się, że ten najgorszy czas- czyli kilka miesięcy o wspólnym zamieszkaniu, mam już za sobą, a po ślubie będziemy mogli bez przeszkód cieszyć się sobą
|
|
|