|
Dot.: Koziorożce, łączmy się część 3 :)
Aga, uważaj z tą naftą. Ja sobie kiedyś zrobiłam taką maseczkę na włosy (przepis znalazłam na necie), nafta pomieszana jeszcze z zółtkiem i chyba oliwą z oliwek. Co to za paskudztwo było! Nie mogłam tego zmyć! A jak już zmyłam (tak mi się wydawało) to po kilku godzinach włosy były tak tłuste, że znów nadawały się do mycia
|