Dot.: Jaka dieta dla leniucha pierwszej klasy?
a ja nie potrafię schudnąć chyba nie dość że jestem wstrętnym leniem i łakomczuchem to po pracy jak wrócę do domu zmęczona to nawet o tym nie myślę... dopiero jak zauważam że nie mogę dopiąć spodni to łapię się za głowę i... nic :/ chyba nie mam motywacji...tylko teraz coraz bardziej mi zależy na pewnym osobniku i chciałabym wyszczupleć żeby zwrócił na mnie uwagę... macie jakieś propozycje jak zmusić mnie do pracy nad sobą??
|