2008-09-21, 11:27
|
#30
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 749
|
Dot.: Czy potrafisz się...kłócić?
Ja mam tak jak część osób wypowiadających się (w tym autorka wątku) - jak mnie ktoś zrani, coś powie co mnie wkurzy, to płaczę i nie potrafię się wysłowić 
Chociaż może źle mówię, bo to nie do końca tak...jeśli wpadnę w szał, a dość nerwowa jestem, to potrafię krzyczeć (np kłócąc się z rodziną). Natomiast zwykle jak mój TŻ zrobi mi przykrość..to zaniemawiam zupełnie, bo jak tylko chcę się odezwać to wybucham płaczem I to najbardziej go wkurza (to że nic nie mówię, bo już by wolał, żebym się wypłakała ). A mnie wtedy denerwuje, że nie mogę wyrazić mojej złości i w ogóle nawet wyjaśnić sprawy, bo żadno słowo mi na spokojnie przez gardło nie przechodzi
Koszmar...
__________________
|
|
|