[klelia]

Dziekuje za pierwsze wpisy....dziekuje za slowa otuchy. Ja mam niska samoocene to fakt. Co do wlosow to mam z nimi wiecznie problem....te pasemka na glowie byly czerwone ale ja wiadomo czerwony sie wyplukuje i takie efekt pozostaje.....myslalam zeby zmienic kolor na blond co Wy o tym myslicie???Czy to dobry pomysl? Czesto ludzie mowia mi ze dziewczyna z ciemnymi oczami i jasna karnacja jak ja nie moze byc blondynka :/ wiec sama nie wiem. Co do ust bardzo bym chciala je czyms podkreslic ale sama nie wiem czym.....myslalam o jakims delikatnym kolorze ale co jestem w sklepie to nie potrafie zdecydowac w czym mi bedzie dobrze. A co z fryzura? i tym moim nieszczesnym nosem? Rozpaczam jeszcze nad jedna rzecza , mianowicie moj ksztalt twarzy trudny do opisania....zawsze marzy mi sie smukla,pociagla twarz jaka maja wszystkie gwiazdy i modelki co jest chyba nie mozliwe, a moze Wy znacie jakis sposob zeby chociaz wydawalo sie ze mam inny ksztal niz to jest w rzeczywistosci? moya07 i eLWhy dziekuje za pierwsze rady, ktore na pewno wezme pod uwage pozdrawiam....

Ewka.A kilka lat mialam wloski w kolorze ciemnej czekolady i mi sie znudzily,dlatego postanowilam zrobic te nieszczesne czerwone pasemka, a moze powinnam byc ruda? jejq ja juz sama nie wiem jaki kolor mi pasuje, czy pasemka czy nie, pomozcie prosze