Prawie wszystkie dziewczyny tak miały na początku jak ty.. ja też biegałam po mieście, urzędach, wysprzątałam w mieszkaniu miejsca od lat nie oglądane, miałam mnóstwo energii i mogłam zjeść w ciągu dnia jabłko+jogurt

Ale to wszystko przeszło, bo organizm się uspokoił i przyzwyczaił. Jak tak dużo ćwiczysz i nagle przestaniesz to organizm zgłupieje

bo do wszystkiego się przyzwyczaja.. Ja rok temu jeździłam na siłownie rowerem (w obie str ok. 40min) codziennie lub co 2 dni i byłam godz na siłowni i godz na fitnessie, aerobiku, stepie albo innym zależy co było. Do tego trzymałam dietę. Po m-cu się zważyłam.... Przytyłam 2kg

wiem, że niby mięśnie, ale byłam baaaaaardzo zawiedziona, bo nigdy się tak nie starałam a efekt był kiepściutki.
Ja dziś muszę iść po receptę, bo nie mam M już, wczoraj o 21 dostałam okres i umieram...

ehh idę się położyć.