2008-09-22, 12:05
|
#3138
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 028
|
Dot.: Panny Młode 2008 cz.IV
Cytat:
Napisane przez daget
Aguniu cieszem sie ze wszystko udalo sie... widze ze nie tylko my mielismy problem z czasem... tylko ze my faktycznie zesmy sie spoznili na wlasny slub hihih....
Madziczek zdjecia superowe... iscie delikatne
Ale jestem rozbita..... do tego zaczelam patrzec na meble do mieszkania i zaczynam chorowac, bo nie ma nic ciekawego  .. a jak juz jest cos co moglo by w ostatecznosci byc to ceny sa kosmiczne 
|
Dziękuję Realna PM - 
My też się spóźnilismy na ślub ... tzn. przyjechalismy wcześniej, ale stalismy przed kościołem, rozmawialiśmy, potem usiadłam w samochodzie bo zimno mi było (nie miałam okrycia na ręce) i nagle ktoś do nas przyleciał, żebyśmy biegli to kościoła bo już msza się zaczela, przyszedł ksiądza a nas nie ma :P
|
|
|