[juleczka1980]

Ehh.... dzięki dziewczyny Kochane jesteście

izuniak - ucałuj Emcię

lea - to pewnie nie będzie łatwe, ale musisz walczyć z tym gryzieniem. Moja s,ąsiadka jak jej synek miał około 2 latka pozwalała się gryźć, bo uważała ze w ten sposób pomaga dziecku rozładować emocje, a poza tym pewnie go swędzą dziąsełka i takie tam ... Mały rzucał się na nią nawet jak mieli w domu gości (sama byłam świadkiem takich ataków - a im starsze dziecko i więcej ma ząbków to tym mocniej gryzie). Aż pewnego dnia mały rzucił się jej na plecy i zaczął gryźć, a ona ma bardzo dużo sporych pieprzyków i on odgryzł jej pieprzyk i miała spore problemy z tą raną później ... Jeździła pospecjalistach, chirurgach, sprawdzali czy ten pieprzyk nie był jakiś złośliwy, babrało jej się to strasznie ... brrrryyy Generalnie masakra i już wiem, że nie wolno pozwalać na takie rzeczy dziecku, bo potem jest coraz silniejsze i nie chcący może zrobić nawet krzywdę .

A z tymi ciuszkami to masz faktycznie fajnie . Normalnie jeszcze lepiej niż w lumpku, bo możesz na spokojnie obejrzeć i pomierzyć , a poza tym wiesz jakie dziecko nosiło wczesniej ciuszki .

barwa - ja daję i danonki (Mati je uwielbia) i Danio . Danonki to musi zjeść 2 mega na raz bo inaczej wyje że się skończyło Nawet raz mu dałam Monte ale mu nie smakowało. Jestem zdania, że on już może jeść wszystko