[Domi22]

Hello

Kasiaczek moje uda tez sa ogromne i nie chca schudnac...
Wczoraj zajrzalam do szuflady i znalazłam TLII. Kiedys ja kupilam, ale miałam problemy z okresem i ostawialma wszystkie tabletki. Prawdopodobnie to nie one byly powodem zahamaowania @, wiec znow zaczynam brac te wszystkie suplementy (TLII, błonnik, chrom, magnez Capivit) Od tygodnia jestem na MZ. W sumie ostatnio bylo bardziej wprowadzenie (nie liczac niedzieli i poniedz), ale juz dzisiaj idzie super. Zaraz jade na aqua-aerobik. Nietety ostatnio nie cwicze za duzo, bo mam wciaz te bole w klatce i w okolicach zoladka. Jutro jade na badania, wiec za jakis czas zobacze czy cos mi jest...

Ska super, ze Twoj TZ zostaje z Toba
Morelko nie smutaj sie, bedzie dobrze

No i do wszystkich zdolowanych i bez motywacji - nie chce juz wiecej słyszec narzekan i uzalania sie nad soba!! Kazdy ma chwile załamania, ale trzeba przeprowadzic rozmowe ze soba (POMAGA) i przemyslec co jest wazniejesze - słodycze czy ładny brzuszek. Pogoda nie sprzyja odchudzaniu, ale przeciez my, silne kobiety nie poddamy sie tylko dlatego, ze pada deszcz... A w weekend robimy sobie owsiane ciasteczka albo sałatke owocowa na zachete i lecimy na basen zamiast do sklepu

Do usłyszenia pozniej (po baseniku)