[pamelka24]

Dziewczyny ja wiem ze postinor jest lekiem doraznym i wolno go stosowac tylko sporadycznie!!!.Uwazam ze jest potrzebny w awaryjnych sytuacjach.

Dziwie sie ze lekarze nie chca go przepisywac.Skoro dziewczyna jest dorosla i nie chce miec dziecka a miala stosunek bez zabezpieczenia czy zawiodla metoda antykoncepcyjna i prosi o postinor to lekarz powinien go przepisac chyba ze sa jakies przeciwskazania zdrowotne.
Po zazyciu miesiaczka jest zwykle prawidlowa i wystepuje w przewidzianym terminie.Oczywiscie moze sie zdarzyc inaczej.Sa czeste przypadki rozregulowania cyklu.
Jezeli okaze sie ze jestesmy w ciazy to lek nie zaszkodzi dziecku ze wzgledu na wczesne stosowanie leku po stosunku do 72 godz!
Jestem ze swoim TZ 5 lat i tylko 2 razy go uzywalam liczac ten dzisiejszy.Nie moge brac tabl wiec pozostaje nam tylko prezerwatywa.Dzisiaj jej nie uzylismy Stalo sie i nic na to nie poradze.Dlatego pomyslalam o postinorze.Wzielam go o godz 15(4 godz po stosunku) i czuje sie dobrze.Lekarz powiedzial ze nie powinnam brac drugiej tabl.Ze wzgledu na wczesne zazycie wystarczy jedna.

xre moze masz racje ze druga jest konieczna.Lekarz nie wiedzial ze to 14 cykl i nie byl ginekologiem .Powiedzial ze wystarczy jedna bo szybko ja wezme i zadziala .Druga moze mi niezle namieszac w cyklu i spowodowac niezle skutki uboczne.Ze wzgledu na wysoka zawartosc hormonu to lek toksyczny .Dlatego uwaza ze powinnam poprzestac na jednej tabl.
Juz sama nie wiem co mam robic.Musze przyznac ze ze zaufalam lekarzowi ale twoja wypowiedz spowodowala ze mam watpliwosci