|
Dot.: Ploty i pogaduchy Truskawkomaniaków i Truskawkoholików cz. IV
I ja się melduje.... hihihihihi
Ja niedługo idę do pracy. Czuję się zmeczona niemiłosiernie....jasny gwint będe jedną wielką zarazą w szpitalu. A tu taka akcja....
Ale Guarana sie zdziwi...hihihih
|