[201712071518]

Napisane przez ef54e0a2a1d8c328bd9581b7d 386552d742cc4ca

Treść usunięta

to, ze znasz ludzi od ktorych bierzesz szczeniaka nic nie znaczy - dysplazja jest choroba genetyczna, na ktore labki sa bardzo podatne takze Twoj wymarzony piesek nie bedzie biegal, plywal, skakal, nie bedzie nawet chodzil bez bolu. Tego chcesz? W dobrych hodowlach wyniki badan na dysplazje sledzone sa przez kilka pokolen i psy z ta choroba sa nie dopuszczane do rozrodu.
Pomijajac juz kwestie charakteru - do rozrodu dopuszczane sa tylko psy o zrownowazonym odpowiadajacym wzorcowi charakterze.
Poza tym wyobraz sobie jeszcze jedno - kupujesz pieska w pseudohodowli po rodowodowych rodzicach, ale nie wiesz np. ze zwierzeta te sa spokrewnione i ryzyko chorob i wad jest wieksze? Poza tym zapytaj kazdego hodowce ile kosztyuje odchowanie zdrowego miotu i powrot do formy suki ciezarnej? 200 zl to nawet nie jest koszt zaszczepienia i odrobaczenia szczeniaczka - ze o modyfikowanym mleku dla szczeniat nie wspomne. Labki to duze wymagajace psy szczegolnie w okresie szczeniecym.
Poza tym pomysl - Ty kupisz szczeniaka a wiesz co bedzie z pozostalymi - czy nie trafia na bazar czy do nastepnego rozmnazacza - nie mialabys wyrzutow sumienia myslac, ze rodzenstwo twojego psa moze gnije na lancuchu i jest wykorzystywane jako maszynka do rodzenia kolejnych szczeniat?
I naprawde nie wierze, ze nie stac Cie na uzbieranie 1000zl na pieska - moze nie bedziesz go miala tu i teraz, ale przynajmniej bedziesz miec czyste sumienie.
Odkladajac tylko niecale 100zł miesiecznie bedziesz miec psa za rok - nie jestes w stanie poczekac rok na przyjaciela na wiele lat?
A moze sport kynologiczny Cie wciagnie - nie chcialabys kiedys byc dumna z osiagniec swojego psa? Moze z jego dzieci?

Ja na psa mojej wymarzonej rasy czekalam 15 lat - bo dopiero teraz mam warunki, zeby zapewnic mu utrzymanie i godne zycie.


P.S. Poza tym w niektorych hodowlach mozna psa splacac w ratach