Dot.: Pogaduchy zawsze "początkujący wizażanek" - część III :)
Cytat:
Napisane przez evela28
no coś ty a u nas ciemno
wracasz na stare śmiecie czy coś nowego
tak mi się przypomniało że twój tż też wraca do starej pracy a tam już nie ma tej koleżanki hihi a jak tam jego rączka
z powodu różnicy czasu rzadko się tu spotykamy szkoda wracaj do Londynu
(...)
|
Ty mnie nawet nie strasz tą kobietą.... ale pocieszam się że jak tylko rączka sie zagoi (a to nie prędko bo gips codziennie zdejmuje) to wyjeżdża w trasę ze swoimi muzykami... fakt w domu go nie będzie no ale czego nie robi sie dal swojego faceta.... a raczej jego pasji...
co do Londynu to już nie wrócimy.... ale nigdy nie mów nigdy...
do pracy wracam swojej starej... chyba że mnie coś najdzie i jeszcze będę sie wylegiwać....
we jak oglądałyście maratony friendsów.. mnie dzis naszedł film "ER" i już 4 godzinę raz siedzę i oglądam, raz pracuję i oglądam...
a co do naszych spotkań na wizażu... postaram sie to nadrobić...
|