[Hosenka*]

Napisane przez abcdef112

Jestem na stażu od 1.10 i szczerze powiedziawszy już wiem, że nie chciałabym tu pracować. Atmosfera dziwna, napięta, nikt się nie odzywa, panuje całkowita cisza w biurze. Gdyby nie grające radio to można by oszaleć.
Zaczynam rozważać rezygnację ze stażu. Po prostu w takiej atmosferze nie jestem w stanie pracować, a poza tym zamiast się rozwijać w swoim kierunku (inżynieria środowiska) to przepisuję tylko dokumenty na komputer.
Nie byłam z UP na żadnych badaniach gdyż zaświadczenie podbił mi tata (jest lekarzem ), więc nie powinnam być zobowiązana do zwrotu kasy za badania.
Wiem, że stracę status bezrobotnego na 90 dni
Moje pytanie jest następujące: czy po upłynięciu tych 90 dni, muszę się iść jeszcze raz zarejestrować czy to automatycznie zostanie przywrócone?

Ja jestem po ochronie środowiska, staz miałam w Urzedzie Skarbowym więc nic związanego z wykształceniem nie robiłam. Wcześniej pytałam o możliwość odbycia stazu w Instytucji w której obecnie pracuję, ale akurat nie potrzebowlai stazystów.

Niemniej jednak, miło wspominam staż bo dowiedziałam sie wiele rzeczy przydatnych w życiu - gdzie i jak co załatwić, jak wypełnić itp.