Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Panny Młode 2008 cz.IV
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2008-10-10, 12:27   #3919
malutka_24
Wtajemniczenie
 
Avatar malutka_24
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 2 690
Dot.: Panny Młode 2008 cz.IV

Cytat:
Napisane przez izazusia Pokaż wiadomość
Zapraszam na nk izazusia
Umieściłam fotki

a jeszcze specjalnie dla Was
Na pierwszej fotce śmiejemy się jak głupi do sera bo pomyliłam strony obejścia kościoła
Na drugiej sprawdzam czy na pewno podpisał
Na trzeciej babcie z wszystkimi wnukami i ja na doczepkę
Na czwartej Kamil docenia mój wybór wina
Na piątej "no to podnosimy nogi" Nie zrobilismy tego równo ale wierzcie mi wszyscy mają niezły naciąg
no no no nie wiedziałam, że ty taka wysportowana jesteś fajne foteczki

Cytat:
Napisane przez LilStar Pokaż wiadomość
hej

smutno mi-właśnie Mąż pojechał.....
to tak na małe pocieszenie

Cytat:
Napisane przez LilStar Pokaż wiadomość
zmykam robić kawkę i zjeść pączka z konfiturą z róży-chce Któraś
wiesz na tego pączka to bym się skusiła

Cytat:
Napisane przez daget Pokaż wiadomość
Och i czar piatkowego dnia prysl ..... Moj maz jest tak wk.... , ze nawet nie chce ze mna gadac. Popsul mu sie pendrive, na ktorym mial projekt, nad ktorym siedzial caly tydzien. Jestem bezsilna.... a on teraz wlazl do swoej jaskini i chce byc sam. Takze weekend, remont, urlop to jeden wielki znak zapytania bo on ma wieeeelkie plecy w pracy....

porazka, az ulecialo ze mnie powietrze
i naprawdę nie miał tego zapisanego gdzie indziej

Cytat:
Napisane przez tiffi1 Pokaż wiadomość
Witajcie dziewczyny,
Nie było mnie tu sto lat. Kto mnie nie pamieta to przypomnę krótko że byłam majówką 2008r.
Chciałam do Was napisać w pewnej sprawie. Rzadko zaglądam na wizaż, ale czasem udaje mi się zerknąć na wątek "Co bym zmieniła". Zachecam Was do poczytania, ale szczególnie chciałam zwrócić uwagę na jedną rzecz: dużo dziewczyn narzekało na długość sukienki. Ja także. Kiedy mierzyłam ją wydawało mi się, ze jest wszystko ok, a w rezultacie mogłaby być krótsza. Pamiętajcie że sukienki pod wpływem noszenia obniżają się. Zwróćcie na to uwagę. Pozdrawiam
pewnie, że pamiętamy
co do sukienki. To moja w salonie jak przymierzałam to wydawała mi się idealna jeżeli chodzi o długość. Ale już na sali trochę przeszkadzał mi podpięty tren. W pewnym momencie ktoś mi tak mocno nadepnął na niego, że urwały się podpięcia do trenu Ale nie ma tego złego - babcia miała agrafkę i siostra mi podpięła tren wyżej niż był na początku i już wszystko było dobrze. Nic nie zahaczało, ale pod koniec wesela przeszkadzało mi koło od sukienki, ale to tylko z godzinkę
Ogólnie sukienki nie zamieniłabym na żadną inną
malutka_24 jest offline Zgłoś do moderatora