[Orianna]

A ja jestem po 30-stce i nie za bardzo mam te mimiczne (moze dlatego,ze cere mam raczej tlusta a ta ponoc sie wolniej starzeje).
Przyjrzalam sie kolezankom - nie jest zle, popytalam co stosuja pod oczy. I te, ktore mialy najmniej zmarszczek kolo oczu to byly wlasnie kobitki, ktore nie stosowaly zadnych kremow pod oczy. Wydaje mi sie,ze kremy pod oczy sa slabsze od zwyklych...
A z mimicznymi to bardziej bym sie skupila na przyczynach - badaniu wzroku (ja ciagle marszcze czolo i sie okazuje ze mam konkretna wade +3 tylko,ze jestem dalekowidzem i mi to specjalnie nie przeszkadzalo. Poza tym cale zycie tak widzialam- skad mialam wiedziec,ze zle? ). Kolejna rzecz oprocz ewentualnych okularow korekcyjnych to obowiazkowo okulary przeciwsloneczne latem. Nawet jak slonce nie razie, to jednak mniej lub bardziej mruzymy oczy...
A trzymajac sie tematu, to z kremikow to podobno Roc Retin Ox granatowy jest super.