[9c8d9cec639f523640ce6df817fef7acb209e2c9_626728175cda8]

Napisane przez Kasia****

a ja to znaczy moja koleżanka mogłaby polecic swieze bułeczki takie kwadratowe, objada sie nimi codziennie w przerwie miedzy zajeciami

Maślaczki w opakowaniu? Te, które mają nadzienie jabłkowe, z serem albo z budyniem? Jak tak to dziewczyna ma rację, sama je uwielbiam A najbardziej z serem Pyszota

Napisane przez kliwia

Czytam i czytam, i tak apropo posta kolegi z biedronki i całej dyskucji mam penwą anegdotkę.
Mój ptzyszły szwagier ma biedronke pod nosem niemalże, to powiedział że i tak nie podjedzie po zakupy w biedronce, bo to sklep dla biedoty i wysyk dla pracowników yym.
Woli jechać na drugi konieć miasta do intermarche

Intermarche to wg mnie zwykły sklep samoobsługowy, mają bardzo słabe promocje. Raz poszłam z Tż po sok i najtańszy był litrowy za 3zł a w B. smacznusi Plum 2l jest za 2,49zł a teraz nektar pomarańczowy SunFruit 2l za 1,99zł

Napisane przez popscene

Jak tak wyzyskują pracowników, to niech ci pracownicy zmienią po prostu pracę na inną. Jak ja chodzę do mojej biedronki, to pracują tam ci sami ludzie od kilku lat. No chyba nie zostaliby tam tak długo, jakby czuli się wyzyskiwani.
Niektórzy ludzie to tacy ideolodzy

Tak Odwiedzam wiele Biedronek i naprawdę jakoś niezauważyłam, żeby ludzie się zwalniali. Poza tym ktoś w temacie o sklepach za ileś tam mówił coś, że niby ludzie tam zarabiają 600zł czy coś takiego A ja wiem, że w moim mieście zarabiają 1 200zł i nie pracują we wszystkie dni tygodnia Czyli jak w każdym sklepie na kasie dostają wypłatę