[praline]

Napisane przez Bulba1

Wiem, ze sie lenią. U mnie to czesto nawet awizo nie zostawia. I sie przejechalam dla relaksu na te poczte. Odnalazly mi paczke z butami z all tez awiza nawet mi listonosz nie zostawil. A torebek jak nie bylo tak nie ma. Musze chyba jutro ponowic akcje szturmu na poczte, a jak nie znajda to sama wejde i poszukam

no właśnie- lenią rozumiem jakby te moje polecone licty 100kg ważyły..zawsze są to jakieś symboliczne paczuszki.
Dobrze, że się rpzynajmniej butki znalazły! ehh szkoda słó

Napisane przez Papiszynka

Wiesz biorac pod uwage ze taki listonosz mialby niesc 10 takich przesylek (jesli mowimy o jakis ciezkich) to dla mnie nie problem przejsc sie na poczte, szkoda czlowieka. Rozumiem ze to jego praca no ale nie przesadzajmy ja mam z moja lepsze przeboje, raz facet od paczek zostawil paczke u sasiada ktorego nie znam, w zyciu nie widzialam na oczy bo to jakis menel, ale jakims cudem po miesiacu mi ja dostarczyl a ostatnio TŻ byl w domu i listonosz nie chcial mu zostawic listu, zostawil awizo

O matko, Bulba, nie poznalam Cie przez ten avatar

nie no bez przesady nie jestem jakąś jędzą moje paczuszki są zawsze symboliczne- jakaś bluzka/tusz/sukienka.
Pani, która przychodzi zawsze sumiennie to robi...chłopak co był na zastępstwie miał to w ..
A jeszzce jeden powiedział do mnie: proszę już więcej nie zamawiać komsetyków(chodziło o mini pudełko z tru) bo ja się boję nosić...kolega zgubił keidyś kosmetyki warte 100zł..co mnie to obchodzi
Przecież to ich praca...a skoro zapłaciło się za taką usługę to wypadałoby się wywiązać...