[e.m.i.l.k.a]

Napisane przez gosia j.

Jagódka, trzymamy za Ciebie kciuki i za Twoje malenstwo.
Uff a my po wizycie. Krwiaczek sie ladnie wchłania. Takze juz jest wszystko dobrze. Malenstwo sie nardzo dobrze rozwija, lekarz powiedzial ze ma duze oczodoly . I wiecie co.. chyba zauwazysl jak to mowi Sonera sisiorka . Ale to jeszcze nic pewnego bo to 15 tydzien. Ale cos mi sie wydaje ze moze tak zostac . Takze z tym ksztaltem brzucha moze rzeczywiscie cos jest . A zjadłam batonika przed wizyta i maleństwo brykalo jak szalone, lekarz powiedzial, ze gdyby juz kopalo to by dostal kilka razy w usg bo nozki iraczki tak wyciagalo .

super, że wszystko zaczyna być ok, oby tak dalej;]

Napisane przez jastinada

Dzień dobry dziewczynki

dzień dobry e.m.i.l.k.a. jesteś dziś pierwsza widzę,że humorek dopisuje

no dopisuje bo idę dzisiaj do lekarza, i idzie ze mną mój TŻ, tzn zawsze chodzi tylko do gabinetu nie wchodzi
ale się cięszę i już nie mogę doczekać

Napisane przez agatha_c

Witam przyszłe mamy po długiej przerwie (mam nadzieje że ktoś mnie tu jeszcze pamięta)
Najpierw byłam na wakacjach, a potem to tyle rzeczy się działo że tylko czasem zerkałam żeby poczytać co tam u was słychać, natomiast zero czasu na odpisywanie. Mój dzidziuś rośnie sobie zdrowo (15 tydzień) , mdłości przeszły rzyganie zostało ale chyba się już przyzwyczaiłam. Brzuszek już widać (w zeszłym tygodniu rodzinka została powiadomiona o tym że za niedługo pojawi się nowy człowiek w rodzinie Oj było zaskoczenie ) Przytyło mi się już 4 kg.
Oglądałam wasze brzuszki i dzidziusie są prześliczne
Widzę dziewczyny że przygotowania i wyprawka idą pełną parą, muszę powiedzieć że ja w ogóle o tym jeszcze nie myślę fakt że sporo rzeczy mam po pierwszym dziecku. A w ostatniej ciąży zaczęłam się tym interesować w 8 miesiącu ciąży, jakoś byłam przesądna .
Tymczasem pozdrawiam i życzę miłego dnia

Pamiętamy, pamiętamy, tzn ja to generalnie jestem chyba wzrokowcem więc mam problem jak dziewczyny zmienią avatar a rzadko piszą;]
Dopiero teraz im powiedziałaś o ciąży...? u mnie to już się zaczynają pytać kiedy w końcu urodzę bo już jakoś długo jestem w tej ciąży....