2008-10-17, 07:57
|
#2040
|
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 468
|
Dot.: GANG spod topiku dla starajacych sie czII
Cytat:
Napisane przez syla39
Mam dola i to juz od paru dni. Cieszylam sie ze meza wyniki sa okej, ale moja radosc zgasla jak doszlam do wniosku ze skoro moje wyniki sa dobre i jego tez to 5 miesiecy badan poszlo na darmo, a ja wciaz nie znam przyczyny moich poronien  . A skoro jej nie znam to nie wiem co zrobic zeby utrzymac nastepna. Jak tu teraz starac sie wiedzac ze moge poronic po raz kolejny??? Chodze i bucze
Tz bedzie lecial do polski z wynikami do tego mojego prof. Jak zleci kolejne badania to sie chyba zastrzele. Wszyscy wkolo maja dzieci tylko ja nie. Doszlam do wniosku ze jestem do niczego 
|

Przyjdzie i Twój czas. A jak dr zleci badania to dobrze, przecież chcesz się dowiedzieć prawda? Trzeba zrobić co można aby znaleźć przyczynę, bo wiesz pewnie, że poronienia mogą przejść w nawykowe, a potem to już cięższy kaliber problemu.
żeby się wyjaśniło w końcu o co chodzi i by można temu przeciwdziałać.
A życie jest faktycznie pokitrane. Moja koleżanka przez 5 mcy nie wiedziała, że jest w ciąży, plamiła i brała to za okres, bolały ją jelita, więc się na nie leczyła (i nikt nie wpadł na to że jelita wrażliwieją w ciąży!), brała masę leków, tony antybiotyków, kąpała się we wrzątku prawie (bo tak lubi), paliła papierochy całą ciążę i dziecko urodziła zdrowe jak byk.
__________________
"Masz świra to go hoduj."
|
|
|