[anna1593]

Napisane przez Marta89

Tzn jakie wady szasz na myśli? Ja właśnie zastanawiam sie nad XA

i ja tez mysle powaznie o x-landerze xa.

jeszcze do wyboru zostawilam sobie quinny speedi lub freestyle, bo buzz nie podoba mi sie ze wzgledu na male kolko i spacerowke. nie wspomninajac o spiworku, ktore w quinny sa typu "mumia". nie wyobrazam sobi spakowac w niego np rocznego dziecka, w x-landerze jest oslonka na nozki (inne wozki tez cos takiego maja). choc quinny super sie prowadza, sa zwrotne. probowalam jezdzic w sklepie 3kolowym x-landerem i byl do bani, ale 4 kolka juz sa ok.
z ta zmiana kierunku jazdy to sobie mysle, ze chyba na dworze trudno jest przestawic cale siedzisko razem z dzieckiem, trzeba przed wyjsciem planowac kierunek jazdy. w tym wzgledzie chyba wygodniejsza jest przekladana raczka, a tu wybor wozkow mocno sie kurczy. i chyba oleje w ogole ta funkcje.
jesli chodzi o kolorystyke i jakosc materialow, to quinny lepiej sie prezentuje. przynajmniej wg mnie. ale bagaznik jest na korzysc x-landera. i jak tu dokonac wyboru???

jejku, dziewczyny, to ja jakos malo przytylam, na razie jakies 4-5 kilo, a koncze 24 hbd. jestem posadzana o 3 lub 4 miesiac ciazy. wcale mnie to nie cieszy.
ale puchnac juz zaczynam.